Krajowe seminarium w Sopocie – wrażenia uczestników

Krajowe seminarium w Sopocie – wrażenia uczestników

eTwinning: pierwszy krok

Ponad 100 uczestników z całej Polski, kilkanaście zarejestrowanych już projektów i dużo ambitnych planów – to, w największym skrócie, efekt krajowego seminarium kontaktowego, które odbyło się 6 i 7 listopada 2014 w Sopocie.

Sopockie seminarium odbywało się pod hasłem „Mój pierwszy projekt eTwinning”. Jego uczestnikami byli nauczyciele różnych specjalności, zainteresowani realizacją przez Internet projektu edukacyjnego we współpracy z inną krajową szkołą. Po polsku, a więc bez bariery językowej, która dla części potencjalnych uczestników była trudna do przezwyciężenia.

Spotkanie miało za zadanie otworzyć możliwości dla mniej doświadczonych nauczycieli, którzy zanim przejdą do projektów międzynarodowych mogli zaznajomić się z zasadami uczenia się i nauczania w krajowym projekcie partnerskim oraz dobrze poznać platformę eTwinning. Sądząc z opinii uczestników, to zadanie zostało spełnione.

Dzięki seminarium przestałam bać się nowoczesnej technologii zapewnia Joanna Pstrong, pedagog szkolny ze Szkoły Podstawowej nr 11 w Inowrocławiu. – To mój pierwszy bezpośredni kontakt z eTwinningiem. Na zajęciach „wgryzam się” w TwinSpace i widzę coraz większe możliwości wykorzystania tej platformy. Wspólnie z koleżankami z szkoły w Malborku wymyśliłyśmy projekt „Akademia Emocji”. Dlaczego właśnie taki? Obserwujemy, że dzieci z 3, 4, 5 klasy, coraz bardziej pochłonięte nowinkami technologicznymi, nie mają czasu ani okazji, by mówić o uczuciach, nie umieją sobie z nimi radzić. Jeśli w dodatku słyszą od dorosłych, że „nie mają prawa” się złościć, „nie powinny” być smutne czy przestraszone, problem narasta. A przecież żadne z tych uczuć samo w sobie nie jest złe, trzeba umieć je przeżywać! W ramach naszego projektu dzieci z obu szkół poznają się, przygotują dla kolegów specjalną maskotkę, będą uczestniczyły w zajęciach poświęconych emocjom. Zorganizujemy w obu szkołach Dzień Życzliwości, stworzymy wspólnie „książeczkę uczuć”. Zakończenie projektu planujemy w Dniu Dziecka.

Lubimy nowości i jesteśmy przyzwyczajeni do pracy metodą projektową deklaruje Danuta Pacek z Przedszkola nr 8 w Elblągu – O eTwinningu dowiedziałam się podczas szkolenia dla nauczycieli przedszkoli, bardzo mnie zainteresował i chciałam pogłębić swoją wiedzę na ten temat.

Współczesne dzieci żyją w świecie wirtualnym – podkreśla Anna Mazan-Wiśniewska z elbląskiego Przedszkola nr 18 – Naszym zadaniem jest pokazać im, co dobrego i ciekawego można zrobić dzięki Internetowi. Podczas seminarium nawiązałam współpracę z koleżankami ze Śląska, wspólnie będziemy prowadzić program pokazujący dzieciom specyfikę naszych regionów, tradycje, piękno krajobrazu, kulturę. Do większości zajęć wykorzystamy oczywiście Internet, ale węgiel wysłany w paczce przez nasze śląskie partnerki będzie jak najbardziej realny…

Kamila Fiedler z Liceum ogólnokształcącego w województwie podlaskim także dopiero zdobywa pierwsze doświadczenia z eTwinningiem. Wraz z poznanymi na seminarium partnerkami ze szkół w Żabim Rogu (warmińsko-mazurskie) i Pszowa w woj. śląskim zamierza zrealizować projekt „Zagraj ze mną w tolerancję”, w którym będą współpracować uczniowie pełnosprawni i niepełnosprawni. – Chcemy, aby dzieci poznały swoje prawa i obowiązki, nauczyły się wspólnie pracować, a także opanowały umiejętności czysto technologiczne: kodowanie i tworzenie aplikacji opowiada. Finałem programu będzie napisana przez uczniów gra terenowa z udziałem osób ze środowisk lokalnych, a dodatkowym zadaniem dla uczestników – jej jak najszersza promocja.

Jolanta Okuniewska, ambasadorka programu w województwie warmińsko-mazurskim, nauczycielka w SP nr 13 w Olsztynie, zapoznawała uczestniczki seminarium z możliwościami platformy TwinSpace. – Od początku mojego udziału w programie dzieliłam się moimi doświadczeniami z innymi nauczycielami – mówi. – Prowadzę stronę http://jokookun.jimdo.com po to, by pomóc im przezwyciężyć pierwsze niepowodzenia. Angażuję się we wszystkie akcje, które promują program eTwinning, piszę do gazet, spotykam się z nauczycielami na szkoleniach i prywatnie, pomagam im w realizacji projektów. Ja miałam dużo szczęścia, bo w moim pierwszym międzynarodowym projekcie współpracowałam z nauczycielką w Rumunii, od której wszystkiego się nauczyłam. Okazało się wtedy zresztą, że bariera językowa nie uniemożliwia współpracy: w korespondencji używałyśmy internetowych translatorów, a podczas wideokonferencji mojej partnerce, która nie mówiła po angielsku, towarzyszył kolega pełniący rolę tłumacza. W Polsce nasz wspólny projekt zajął 3. miejsce!

Jolanta Okuniewska pokazuje nie tylko, jak pracować na TwinSpace i korzystać z darmowych, atrakcyjnych aplikacji (awatary zrobiły prawdziwą furorę!), ale także zwraca  uwagę, na przykład, na savoir-vivre w kontaktach z partnerami. Podkreśla, że należy komentować ich działania, gratulować dobrych pomysłów, wspierać w chwilach zwątpienia. W Polsce takie zachowanie nie jest jeszcze oczywiste, musimy się tego nauczyć.

Jak twierdzi pani ambasador, warto jest prowadzić równocześnie dwa projekty – jeden bardziej skomplikowany, drugi mniej absorbujący. Jej najnowsze projekty dotyczą świata, który otacza dzieci oraz motyli – wielkiej pasji Jolanty Okuniewskiej..

My, nauczyciele, mamy obowiązek otwierać dzieci na świat – podkreśla Elżbieta Karaś, wieloletnia ambasadorka programu, nauczycielka w Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wieliczkach w województwie warmińsko-mazurskim. – Uczę w małej szkole, w której dużo się dzieje. Jeździmy z uczniami po całej Europie. Chcemy, żeby dzieci dzięki tym podróżom stały się bardziej otwarte na inne kultury, zgubiły swoje kompleksy, ale i ksenofobię. Pokazujemy im, w praktyce, jak bardzo przydaje się znajomość języków obcych: angielskiego, ale także rosyjskiego. Kiedy mieszkaliśmy u rodzin za wschodnią granicą, dzieci rozmawiały z rówieśnikami po angielsku, a ze starszym pokoleniem po rosyjsku.

Agnieszka Machowska-Lazar, nauczycielka z Przedszkola w Zabrzu, podkreśla, że ważną zaletą seminarium jest możliwość poznania eTwinningu od strony praktycznej. Ma w planie projekt z przedszkolem w Norwegii. – Od wiosny zaczniemy z dziećmi obserwację przyrody – zapowiada. – Będziemy ją prowadzić przez cztery pory roku. Dzieci zobaczą, jak rozwijają się rośliny, jakie zwierzęta się pojawiają w ich otoczeniu. Będzie to dla nich z pewnością interesujące, bo przecież Norwegia to kraj, gdzie przez część roku panuje noc polarna, zupełnie u nas nieznana. W czasach, gdy tak trudno jest określić porę roku na podstawie pogody, takie obserwacje pozwolą im lepiej rozumieć, co dzieje się w otaczającym nas świecie. Dzięki warsztatom wybrałam też awatar naszego wspólnego programu: będzie to żaba albo… mówiące drzewo.

Krystyna Kolendo-Dzięgielewska pełniła na seminarium rolę trenera. Od 8 lat prowadzi dla nauczycieli bezpłatne kursy e-learningowe, które pomagają im opanować narzędzia pracy przydatne w eTwinningu. – Kiedyś w tych kursach najliczniejszą grupę stanowili nauczyciele ze Śląska, teraz mam kursantów ze wszystkich regionów – mówi. – Poznaję ich za pośrednictwem Internetu i często już po zakończeniu kursów kontaktujemy się, gdy potrzebują pomocy lub chcą się pochwalić swoimi sukcesami. Pokazuję im, że można i warto stale się uczyć, wykorzystywać w praktyce narzędzia internetowe w wartościowych, międzynarodowych projektach.

Jestem przekonana, że projekty zapoczątkowane na tym seminarium zostaną w 100 procentach zrealizowane – twierdzi Gracjana Więckowska z FRSE. – Nauczyciele, którzy wzięli w nim udział, poznali się osobiście, uczestniczyli w warsztatach, przećwiczyli użycie narzędzi w praktyce, mieli czas, by wymienić się pomysłami i ewentualnymi wątpliwościami z trenerami oraz partnerami. Dla osób bez doświadczenia to optymalna sytuacja, żeby rozpocząć swoją przygodę z eTwinningiem. Nie ma bariery językowej, jak w przypadku współpracy z partnerami zagranicznymi, wszyscy realizują tę samą podstawę programową i mogą włączyć do projektu to, co już robią w swojej szkole. A po sukcesie programu realizowanego na forum krajowym, z doświadczeniem i większą odwagą wpłyną na szerokie wody współpracy międzynarodowej.

Uczestnicy seminarium wyjechali z Sopotu wyposażeni w wiedzę, umiejętności i kontakty (a także certyfikaty). Wszyscy będą mogli zgłosić swoje projekty do pierwszego konkursu na najlepszy polsko-polski projekt eTwinningowy. Sądząc z prezentacji, które zakończyły seminarium, konkurencja w tym konkursie będzie bardzo ostra.

 

Rozmawiała: Anna Wdowińska-Sawicka

Dodaj komentarz